„Dom Wschodzącego Słońca” Aleksandra Jarosz
To książka z gatunku fantastyki, po którą mogą sięgnąć zarówno dojrzali fani tego gatunku jak i ci, którzy mają naście lat. Mowa o „Domu Wschodzącego Słońca” Aleksandry Jarosz. Jest to pierwszy tom planowanego cyklu pod tytułem „Miasto magów”.
Mag-szermierz Lloyd zmierzy się ze swoją mroczną przeszłością. Błyskotliwy informatyk Timothy wyjdzie poza wirtualny świat. Narcystyczny rockman Gabriel wreszcie zacznie podejmować własne decyzje. Razem z zakonnicą Weroniką, wiekowym Krzysztofem oraz niespodziewanym przybyszem z odległych stron stawią czoło mitycznym bestiom oraz dawnym – i nowym – wrogom. Czy znajdą odpowiedzi na zagadki, jakie zostawiła po sobie legendarna Kaja Modrooka? I czy Eunice wyjdzie zwycięsko z próby, jaką postawi przed nią los?
Zakończenia oczywiście zdradzić nie mogę. Jednak warto powiedzieć, że autorka w świetny sposób łączy dwa światy: ten realny i magiczny. Czasem jest to mieszanka wybuchowa. Poza tym sama fabuła jest intrygująca. Ciekawy wykreowany świat i dobrze zbudowani bohaterowie tylko działają na jej korzyść.