Diane Chamberlain „Latarnia z Kiss River” (recenzja)

Jest to drugi tom cyklu, który rozpoczął się od „Światło nie może zgasnąć”.

Lata 40. XX wieku. Czternastoletnia Elizabeth Poor, córka latarników z Kiss River, zakochuje się w żołnierzu ze Straży Wybrzeża. Na świecie panuje wojna, w Kiss River grasuje niemiecki szpieg. Bess wpada na jego trop. A później znika.

Współcześnie. Gina Higgins, nauczycielka ze Stanu Waszyngton, przemierza setki kilometrów, by dotrzeć do Kiss River, a na miejscu z rozpaczą przekonuje się, że latarnię przed laty zniszczył sztorm, a imponującą soczewkę pochłonął ocean. Zawiedzioną Ginę, która podaje się za badaczkę zabytkowych latarni morskich, przyjmują pod swój dach Lacey i Clay, dorosłe już dzieci Anne O’Neil. Gina nagłaśnia akcję wydobycia soczewki z dna oceanu, pod pozorem przywrócenia Kiss River ważnego dziedzictwa. Zataja przed wszystkimi, że w soczewce latarni ukryty jest skarb… Gdy jednak zakocha się w Clayu, przekona się, że jej brak szczerości może zniszczyć kiełkującą miłość. Ich relacja złożona i niełatwa, przypomina romans Bess z Sandym ze Straży Wybrzeża. Ale nie tylko skłonność do zawiłych związków łączy te dwie kobiety. Jest coś jeszcze…

Autorka doskonale, płynnie i lekko łączy losy bohaterów pierwszego i drugiego tomu trylogii. Tym na co należy zwrócić uwagę jest dwutorowość akcji. Z jednej strony są to lata 40. XX wieku, a z drugiej współczesność. To niewątpliwe wielka zaleta książki. To przeplatanie się dwóch różnych okresów zostało dobrze przedstawione przez autorkę. Tym samym dodaje również pewną wartość i jednocześnie sprawia przyjemność czytelnikowi.

Autorka doskonale przemyślała koncepcję na to, że przeszłość ma wpływ na teraźniejszość. Nie są to dwa oddzielne okresy, które nic nie łączy. To, że przeszłość wpływa na współczesność jest logiczne, jednak nie zawsze autorzy o tym pamiętają. Wśród kwestii, które zostały poruszone w „Latarni z Kiss River” na pierwszy plan wychodzi to, że osoby, którą są dla nas rodziną niekoniecznie muszą być z nami spokrewnione. Ponadto znajdziemy w książce też bezwarunkową miłość czy poczucie przynależności do jakiejś grupy społecznej.