Natalia Sońska „Zakochaj się Julio” (recenzja)

fot. Maciej Januchowski

Natalia Sońska dała się ponieść zimowej aurze i napisała opowieść o miłości, która już na starcie spotyka wiele przeszkód. „Zakochaj się Julio” to też historia poddania się zastraszeniu i rezygnacji ze swojego szczęścia, by chronić innych.

Zacznijmy jednak od fabuły

Julia jest nauczycielką w jednym z krakowskich liceów. Jest młodą, ambitną kobietą, która ze wszystkich sił pragnie zarazić uczniów sympatią do matematyki, niestety – bezskutecznie. Mimo oporów młodzieży dotyczących samego przedmiotu, Julia ma z nimi wspaniały kontakt, potrafi trafić do nich życiowymi radami, a oni dzięki temu traktują ją jak starszą koleżankę, szanując jednocześnie jako nauczycielkę. Dziewczyna ma bowiem złote serce – jest w stanie zrobić dla swoich wychowanków wszystko, nawet narazić własną reputację!

Jakub jest deweloperem. Jego firma prężnie się rozwija, on realizuje się życiowo, ma narzeczoną, Dagmarę, która wydaje się być idealną partnerką dla niego – wysoko postawioną, z pozoru wychowaną młodą damą, której na pierwszy rzut oka nie brak dobrych manier. Jakub jednak czuje pewien niedosyt. Coś w jego życiu nie jest takie, jak być powinno, czuje pustkę i wciąż szuka życiowego spełnienia. Ma wrażenie, że wszystko w jego życiu to przyzwyczajenie.

Los sprawia, że oboje spotykają się na stoku narciarskim, choć słowo spotykają nie oddaje tu całej natury tej sytuacji. Julia wpada na Jakuba. Od tej chwili życie obojga nabierze nowego sensu, choć nie będzie to tak szybko i jak za sprawą czarodziejskiej różdżki.

Natalia Sońska napisała naprawdę dobrą opowieść. W tej miłosnej historii jest też sporo gorzkich akcentów. Przez to bohaterowie muszą powalczyć o rodzące się uczucie, ale łatwo nie będzie. Dokonują wyborów, które zawsze mogą kogoś skrzywdzić, choć nie każda wyrządzona krzywda jest zależna tylko od nich. Realizmu dodaje fakt, że główna bohaterka jest szantażowana. Jednemu z nauczycieli zależy na tym, by Julia nie związała się z Jakubem. W grę wchodzi przyszłość wychowanków Julii, a ona zawsze stanie za nimi murem. Ponadto znajdziemy tu sporo humoru. Sytuacje, które z pozoru mogą być czymś poważnym okazują się zabawnymi wpadkami jak flirt Aleksandry z ratownikiem GOPRu.

Część akcji dzieje się w Krakowie. Dla tych, którzy się nie orientują to miasto liczące ponad 754 tysiące mieszkańców. Natalia Sońska w taki sposób prowadzi akcję jakby to było małe, urokliwe miasteczko. Nie bez przyczyny przecież okazuje się, że Julię i Jakuba łączy więcej niż tylko spotkanie na stoku narciarskim.

Autorce należą się również słowa pochwały za kreacje bohaterów. Ci pierwszoplanowi są wyrazistymi charakterami. Niektórzy, jak Wojtek nie tylko są czarnymi charakterami, ale i przebiegłymi lisami. Julia – delikatna i wrażliwa, w trudnych chwilach potrafi pokazać swoją zupełnie inną stronę. No i jej najlepsza przyjaciółka Olka. Na co dzień zarobiona prawniczka i jednocześnie singielka poszukująca usilnie mężczyzny swojego życia i skłonna do flirtu zawsze i wszędzie.

Może ci się spodobać również Więcej od autora

zostaw komentarz